Od dzisiaj odkąd położyłam moja 6-letnią córkę ma problemy z prawidłowym oddychaniem podczas snu. Furczy i oddycha buzią. Zdarza się, że łapie oddech. Żadna pozycja nie ułatwia oddychania. Córka chodzi na codzień do przedszkola. W poprzednich zachorowaniach często miała zapalenie krtani, kończyło się szpitalem. Jest też po usunięciu 3 migdałka oraz podcięciu 2. Po obserwacji przypuszczam, że mogą to też być zatoki. Robimy nebulizacje z soli fizjologicznej, ale nie ma poprawy, prawie żadnej wydzieliny z noska. Już nie mam pomysłów jak jej pomóc.
udzielonych przez specjalistów