Silny lęk o swój stan zdrowia, nieustanne wizyty w gabinetach lekarskich i laboratoriach, konsultacje u całej gamy specjalistów. Kolejne badania wykluczające istnienie choroby przynoszące chwilową ulgę. Tak wygląda codzienność hipochondryka. O tym jak objawia się hipochondria i jak przebiega leczenie mówi nasz ekspert - psychiatra Jacek Koprowicz, naczelny psychiatra CSK MSWiA w Warszawie.
Jeśli chcemy najprościej zdefiniować hipochondrię, to jest to zaburzenie psychiczne charakteryzujące się ciągłymi obawami dotyczącymi stanu swojego zdrowia oraz lękiem przed poważną chorobą, którą pacjent u siebie podejrzewa.
Obawy i lęk utrzymują się pomimo tego, że wykonane badania fizykalne, czy to laboratoryjne nie potwierdzają żadnej choroby - tłumacz psychiatra Jacek Koprowicz.
I dodaje:
Bardziej precyzyjnie byłoby jednak mówić nie o zjawisku hipochondrii tylko o stanie nazywanym w psychiatrii zaburzeniami hipochondrycznymi - wyjaśnia nasz specjalista.
Nasz ekspert zwraca uwagę, że objawy hipochondrii mogą skupiać się u pacjenta wokół dowolnego narządu w jego ciele - wątroba, nerki, serce, płuca itd., czy też całego układu np. przewodu pokarmowego.
Najczęściej jednak dotyczy to układu krążenia oraz wspomnianego układu trawiennego. Pacjent jest przekonany o istnieniu choroby oraz o tym, że jego narząd źle funkcjonuje lub wręcz nie funkcjonuje - wyjaśnia psychiatra.
Kolejni lekarz szukający przyczyny dolegliwości przedstawiają prawidłowe wyniki i wykluczają choroby, co przez chwilę daje naszemu pacjentowi ulgę.
Niestety wkrótce przekonanie o chorobie, a po nim objawy, nawracają - zauważa.
Jakie są przyczyny zaburzeń hipochondrycznych? Psychiatra odpowiada: powodów jest kilka. I wylicza:
Od niskiego progu bólu w stosunku do większości populacji, czyli większego odczuwania faktycznych drobnych i nieistotnych dolegliwości, przez wrodzoną nadwrażliwość na pewne doznania ustrojowe, po czyste podłoże psychogenne, czyli generowanie wrażeń przez nasz mózg.
Jakie mogą być skutki hipochondrii? Wydawałoby się, że skoro nie ma faktycznej choroby, to teoretycznie nie ma jej skutków. Jak jednak zwraca uwagę nasz specjalista:
Ciągłe poszukiwanie przyczyn dolegliwości, wizyty u lekarzy, hospitalizacje to wypadanie z ról społecznych, z pracy zawodowej. Ponadto uporczywa diagnostyka może w pewnym momencie przyczynić się do faktycznego pogorszenia stanu zdrowia.
Ponadto ciągłe, choć de facto nie istniejące dolegliwości, to powód frustracji.
To także powód przewlekłego stresu czy nawet zaburzeń depresyjnych, co w połączeniu z wypadaniem z ról społecznych może znacząco inwalidyzować pacjenta - zauważa Jacek Koprowicz.
W jaki sposób diagnozowana jest hipochondria?
Na podstawie opisanych na początku objawów, które trwają przynajmniej 6 miesięcy i nie mają żadnego potwierdzenia medycznego, ale jednocześnie nie spełniają kryteriów innego zaburzenia psychicznego jakim są urojenia - tłumaczy psychiatra.
Dwie główne drogi do leczenia zaburzeń hipochondrycznych to farmakoterapia i psychoterapia.
Leczenie farmakologiczne dotyczy głównie zaburzeń depresyjnych i lękowych. Leczenie przeciwlękowe ma stłumić nieuzasadniony chorobliwy lęk przed nieistniejącą chorobą i przygotować pole dla leków przeciwdepresyjnych, które mają poprawić nastrój, zlikwidować podłoże neurofizjologiczne lęku i dać możliwość nabrania dystansu do nieistniejącej choroby - wyjaśnia psychiatra Jacek Koprowicz.
Z kolei psychoterapia ma wyjaśnić podłoże zaburzeń, nauczyć się na nie reagować, czy je ignorować bez lęku, że coś się stanie.
Ponadto ma zapewnić poczucie odprężenia i wewnętrznego spokoju. Czasem niezbędna jest też fizjoterapia, jeżeli w wyniku zaburzeń pacjent doprowadzi się do np. zmian zanikowych mięśni - dodaje nasz ekspert.
Serwis HaloDoctor ma charakter wyłącznie informacyjny i edukacyjny i w żadnym wypadku nie zastępuje konsultacji medycznej. W celu dokładnej diagnozy zalecany jest kontakt z lekarzem. Jeśli jesteś chory, potrzebujesz konsultacji lekarskiej, e‑Recepty lub zwolnienia lekarskiego umów wizytę teraz. Nasi lekarze są do Twojej dyspozycji 24 godziny na dobę!